Rosyjski cyberatak – włamanie do ukraińskich rejestrów państwowych

W wyniku ataku hakerskiego Rosjanie uzyskali dostęp do Krajowych Systemów Informatycznych Ukrainy, przejmując w ten sposób dane setek tysięcy obywateli tego państwa. Doniesienia o cyberataku potwierdzają ukraińskie władze. Informacje na ten temat można znaleźć m.in. na łamach portalu Ukraińska Prawda.

Rosyjski cyberatak. Przejęte i zniszczone dane obywateli Ukrainy

Ukraińska Wicepremier i Minister Sprawiedliwości Olha Stefaniszyna w swoim oświadczeniu informuje, że w wyniku rosyjskiego cyberataku doszło do zawieszenia niektórych rejestrów państwowych, co miało na celu zakłócenie sprawnego działania rządowych usług. Z kolei hakerzy przypisujący sobie te działania twierdzą, że dane, które przejęli zostały zniszczone. Ma to dotyczyć także kopii zapasowych tych informacji. Jak podaje TVN24, część spośród informacji była na serwerach zlokalizowanych na terenie Polski. Nie potwierdza tego jednak polskie Ministerstwo Cyfryzacji. Chodzi bowiem o dane, którymi zarządza Ukraina, a do których polskie władze nie posiadają dostępu.

„Nasze serwery nie są zlokalizowane w jednym miejscu. To był zmasowany atak na całą infrastrukturę” – komentuje Stefaniszyna podczas konferencji prasowej, dotyczącej cyberataku (cyt. TVP Info).

Według doniesień, incydent objął m.in. rejestry aktów stanu cywilnego, nieruchomości czy rejestry osób prawnych oraz indywidualnych przedsiębiorców. Rząd informuje, że przywrócenie sprawnego działania tych systemów może wymagać nawet dwutygodniowych prac.

Szczegóły na temat przejętych przez Rosjan informacji

Jak podaje serwis Cyberdefence24, grupa hakerska XakNet, która odpowiedzialna jest za atak, udostępniła archiwum, obejmujące dokument z ponad dwoma gigabajtami informacji tekstowej. Ma to być niemal 60 milionów wierszy treści, dotyczącej ponad 300 tys. ukraińskich obywateli. Wśród upublicznionych informacji pojawiają się m.in. imiona i nazwiska, daty wraz z miejscami urodzenia, adresy, dane na temat stanu cywilnego, numery dokumentów tożsamości, akty zgonów, w tym daty i przyczyny śmierci.

Cyberatak przygotowywany był od miesięcy

Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zakładają, że za ten groźny incydent odpowiada prawdopodobnie grupa hakerska powiązana z rosyjskim wywiadem wojskowym. W związku z tym rozpoczęto już postępowanie karne. Akcja przejęcia danych obywateli Ukrainy planowana i przygotowywana była od miesięcy. SBU nie chcą jednak udzielać szczegółowych informacji na temat tych przygotowań.

Jednocześnie o ataku przeczytać można także na kanale Telegram należącym do grupy hakerskiej XakNet. W opublikowanym poście informują oni o przejęciu ponad miliarda rekordów z Narodowego Systemu Informacyjnego i Ministerstwa Sprawiedliwości. Informacji tych nie potwierdziły jeszcze władze Ukrainy. Jednak strony internetowe związane z Ministerstwem Sprawiedliwości – minjust.gov.ua oraz Narodowym Systemem Informacyjnym – nais.gov.ua, obecnie nie działają.

Śledź z nami najnowsze doniesienia na temat cyberbezpieczeństwa – zaglądaj na naszego bloga i nie przegap najciekawszych informacji!