
Mail: „konieczność dokonania opłaty celnej” – o co w tym chodzi?
Kto z nas nie lubi dostawać paczek? Niezależnie od tego, czy to zamówiony gadżet, długo wyczekiwany prezent, czy niespodziewana przesyłka, takie powiadomienie zawsze budzi ekscytację. Niestety, oszuści doskonale to wykorzystują. W ostatnim czasie coraz częściej pojawiają się fałszywe maile rzekomo od Poczty Polskiej, informujące o konieczności uiszczenia „opłaty celnej”. Wystarczy kliknąć link, podać dane karty i… pożegnać się z pieniędzmi. Brzmi znajomo? Jeśli tak – czas na szybki kurs obrony przed cyberprzestępcami!
Jak wygląda schemat oszustwa?
Podczas codziennego przeglądania poczty, znajdujesz interesujący e-mail dotyczący Twojej przesyłki. Wiadomość wygląda profesjonalnie i przypomina oficjalną korespondencję Poczty Polskiej. Zawiera logo, sformalizowany język i informacje o „koniecznej dopłacie celnej”. W mailu znajduje się odnośnik do rzekomej strony Poczty Polskiej.

Szybko klikasz link, żeby tam uregulować płatność… i niestety tak wpadasz w pułapkę. Witryna wygląda autentycznie, ale niestety jest podrobiona! Formularz na fałszywej stronie wymaga podania numeru karty płatniczej oraz kodu CVC/CVV. Po wpisaniu tych informacji możesz otrzymać wiadomość SMS z kodem autoryzacyjnym. Podanie go na stronie oznacza zatwierdzenie transakcji i utratę pieniędzy.
Pamiętaj! Cyberprzestępcy celowo stosują zwroty takie jak: „ostatnia szansa na odbiór paczki”, „tylko dziś możesz dokonać opłaty”, żeby wymusić pośpiech i przyspieszyć działanie. W tym przypadku czas działa na Twoją korzyść, więc nie postępuj pochopnie.
Co mogę zrobić, gdy na moją skrzynkę wpadnie taka wiadomość?
- Nie klikaj nieznanych linków – nie tylko z maili, ale także z SMS!
- Sprawdź witrynę, na której się znajdujesz. Jeśli w pasku adresu widzisz dziwną nazwę, np. poczta-pollskaa[.]com to znak ostrzegawczy.
- Nigdy nie podawaj danych karty na nieznanych stronach – ta jedna prosta zasada może uratować Twoje oszczędności!
- Nie daj się presji czasu. Oszuści są świetnie przygotowani i celowo stosują techniki manipulacyjne, żeby wymusić szybkie działanie.
- Zgłoś podejrzane wiadomości do nas i do CERT Polska.
Dane karty trafiły na fałszywą stronę. Co teraz?
Spokojnie! Już tłumaczymy jak ochronić Twoje oszczędności. Natychmiast skontaktuj się z bankiem, wyzeruj limity i zastrzeż kartę, (dzięki temu nie dojdzie do transakcji). Monitoruj wyciągi bankowe, a także sprawdź, czy nie doszło do nieautoryzowanych pobrań środków z rachunku.
Ataki phishingowe, w których cyberprzestępcy podszywają się pod znane firmy to popularna metoda wyłudzeń. Dlatego nie daj się nabrać na presję czasu, nie klikaj podejrzanych linków i nigdy nie podawaj danych karty! W przypadku podejrzeń lepiej samodzielnie skontaktować się z Pocztą Polską, zamiast ufać niespodziewanym wiadomościom 🙂
Masz pytania? Potrzebujesz pomocy? Aktywuj naszą usługę i napisz do nas na Messengerze!
Jeśli chcesz poznać więcej naszych wpisów, znajdziesz je tutaj.