
Kolejny sukces CBZC – zatrzymano członków międzynarodowej grupy przestępczej
Jak poinformowano ostatnio na stronie Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, służby rozbiły międzynarodową grupę przestępczą, która zajmowała się wyłudzeniami. Chodzi dokładnie o oszustwa polegające na podszywaniu się pod m.in. pracowników banków. W akcji brali udział policjanci Zarządu w Łodzi Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Doprowadzili oni do zatrzymania dziewięciu osób, podejrzanych o przynależność do grupy przestępczej.
Przynajmniej 55 pokrzywdzonych osób w wyniku działań grupy
Poza policjantami z CBZC, w śledztwie bierze udział także Prokuratura Regionalna w Łodzi, nadzorująca przebieg działań. Na chwilę obecną służby mają informacje o przynajmniej 55 osobach, które padły ofiarą wspomnianej grupy. W wyniku przestępczego procederu wyłudzono od nich łącznie prawie 2,5 mln zł. Ustalono również, że oszuści podawali się też za funkcjonariuszy organów ścigania. O podobnej metodzie oszustwa pisaliśmy w jednym z naszych artykułów.
W tym przypadku scenariusz działania, jaki stosowali przestępcy, był dość standardowy. Kontaktowali się z ofiarami i przekazywali im fałszywe informacje – że pieniądze na rachunku bankowym są zagrożone, dlatego konieczne jest ich zabezpieczenie przez przelanie ich na wskazane, „techniczne” konto bankowe lub za pomocą BLIK. Po zrealizowaniu transakcji kontakt z oszustami oczywiście się urywał, a po pieniądzach nie było śladu.
Co wiadomo o rozbitej grupie przestępczej
Na stronie CBZC podano informacje, że grupa ta funkcjonowała przynajmniej od roku. Zatrzymani to osoby w wieku od 19 do 51 lat. Są to m.in. obywatele Gruzji, Mołdawii, Ukrainy czy też Azerbejdżanu. W stosunku do części z nich zastosowano tymczasowe aresztowanie, inne osoby przekazano Placówce Straży Granicznej w Łodzi w celu przymusowego wydalenia z kraju.
W swoich działaniach przestępcy wykorzystywali przede wszystkim narzędzia, które umożliwiają podszywanie się pod wybrane numery telefonów, w tym także numery należące do banków, policji czy też prokuratury. Wiadomo również, że za wyłudzane pieniądze kupowali oni kryptowaluty. Wśród przedstawionych zarzutów policja wymienia m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej, pranie pieniędzy, a także przestępstwa polegające na udostępnianiu danych związanych z bankowością elektroniczną. Działania służb nadal trwają, a kolejne dni mogą jeszcze przynieść nowe informacje w sprawie.
W związku z każdą tego typu grupą przestępczą pojawiają się dziesiątki, a nawet setki ofiar, które w wyniku takich procederów tracą niekiedy oszczędności swojego życia. Dlatego jest to ogromny sukces służb w walce z cyberprzestępczością – i jednocześnie już kolejny w ostatnim czasie.
Jak nie paść ofiarą podobnego oszustwa?
Pierwsze i najważniejsze, co warto zapamiętać, to żeby nigdy nie działać pochopnie, pod wpływem stresu oraz narzucanej przez oszustów presji czasu. To właśnie te czynniki przyczyniają się w największym stopniu do uśpienia czujności, co bywa fatalne w skutkach. Dlatego zawsze, gdy dzwoni do Ciebie osoba, która podaje się za pracownika banku lub innej instytucji, zachowaj ostrożność. Nigdy nie podawaj rozmówcy swoich danych, pamiętaj też o tym, że konsultanta banku można zweryfikować przez aplikację bankową. Jeżeli nie masz takiej możliwości, rozłącz się i zadzwoń na oficjalny numer, żeby zapytać, czy próbowano się z Tobą kontaktować. Jeżeli odbierzesz telefon dotyczący wspomnianych „zagrożonych środków”, natychmiast się rozłącz i skontaktuj ze swoim bankiem.
Po więcej treści o zagrożeniach oraz informacji ze świata cyberbezpieczeństwa zajrzyj na naszego bloga!